Adam Asnyk: Pointe de Raz

(fragment)

W podartych chmur zgęszczonej ćmie
    Tonie widnokrąg ciemnych fal,
Zacina deszcz i wicher dmie,
    Zniknęła morza dal.

Z wściekłością bije wzdęta toń
    O głazów próg, o ścianę skał,
I na granitów ostrą skroń
    Spieniony rzuca wał.

O poszarpany tłukąc brzeg,
     Przeciągły, z sobą toczy grzmot,
I wlewa swój kipiący ściek
    W czeluści czarnych grot.

Na kształt ruchomych, płynnych gór
    Spiętrzone pędzą fale wód,
A piana pryska aż do chmur!
    Wiruje głębi spód.

I w wydrążonych słupów rząd,
    Co pod naporem fali drga,
Podwodny z rykiem wpada prąd
    I dziką pieśń gra …

Słychać huk bębnów, brzmienia trąb,
    Organów hymny i dźwięk lir:
To wre i huczy morska głąb,
     Kipiący syczy wir.

Ten szum siekących deszczu rózg
     Ten jęk piskliwych mew,
Ten wichru świst, ten fali plusk:
     To Oceanu śpiew.

Adam Asnyk

___________________________

Adam Asnyk (psed.: El… Y, 1838 – 1897) ostatni poeta z okresu romantyzmu. Wydał: „Poezje”, I (1869); – II (1872); – III (1881); – IV (1894); szereg utworów teatralnych. (wiersz i nota o autorze z: „Morze w poezji polskiej” w opracowaniu Zb. Jasińskiego, Główna Księgarnia Wojskowa, Warszawa 1937).

„Góry i morze – pisał Asnyk, w liście do ojca, 28 maja 1874 – to jedyne uniwersalne lekarstwo na wszystkie ludzkie dolegliwości; tam oddychając świeżym, wonnym powietrzem, pojąc się widokiem świeżej a wzniosłej natury można zapomnieć o cierpieniach i troskach…”.

* * *


fot. S. Moeller, domena publiczna

Klifowy przyladek Pointe du Raz i Pointe du Van stanowią francuski „koniec świata” (podobnie jak angielski Land’s End), są jednymi z najdalej na zachód wysuniętymi punktami stałego lądu Francji. Nazwa skalistego przylądka odnosi się do bretońskiego określenia szybkiego nurtu – raz.. Pointe du Raz to w języku bretońskim Beg ar Raz.